poniedziałek, 7 stycznia 2013

Dzień 7 - Chorobliwy Autoportret

Witajcie Blogoczytacze!
Ten blog powstał w odpowiedzi na wyzwanie 365 Pawła Syrjusa o którym szerzej poczytać możenie tutaj.
Od dziś aż do końca 2013 roku będę dodawał jedno zdjęcie dziennie, nieraz opatrzone krótką notatką, nieraz ograniczę się do samego obrazka.

Tych którzy natknęli się na mnie po raz pierwszy zapraszam do zapoznania się z moim portfolio i blogiem na którym opisuję często zaplecze powstawania moich zdjęć.

Na pierwszy rzut moje zdjęcie chorobowe, od powrotu z wyjazdu sylwestrowego zmagam się z przeziębieniem.

Zdjęcie oświetliłem pojedynczą lampą flash - błyskając przez parasolkę transparentną, za tło posłużył materac welurowy.


4 komentarze:

  1. Świetne zdjęcie. Widać, że PRO;)

    OdpowiedzUsuń
  2. @Konrad - PRO od amatora różni się tylko tym, że ktoś bierze za zdjęcia pieniądze - nie zawsze idzie to w parze z jakością :) ale cieszę się, że się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Prawda, prawda. Też zdążyłem się o tym przekonać:)
    Dopiero teraz doczytałem, że za tło użyłeś materac! Niezłe ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. materac nie byle jaki... welurowy :) proste patenty są najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń