czwartek, 30 maja 2013

Dzień 150 - Trujący Bluszcz


Podczas wywoływania raw w ps nie ingerowałem w ogóle w barwy a co za tym idzie efekt został osiągnięty w pełni w aparacie - opis poniżej.

Zmieszałem światła o różnych kolorach oraz błysk i ciągłe:
- soft box po lewej to zwykłe światło modelujące z lampy studyjnej o temperaturze ok 3400K - jeśli ustawimy w aparacie balans na słoneczny dzień, błysk lub 5500K to zobaczymy cudowny, ekstra ciepły pomarańczowy kolor;
- parasolka po prawej to lampa flash z zielonym filtrem ustawiona na minimum mocy - wypełnia cienie intensywną zielenią.


środa, 29 maja 2013

Dzień 149 - Wśród dachów wielkiego miasta...

... czyha świetlny ninja! :)


Ponieważ ostatnio wielu ludzie na forum projektu marudziło, że nikt nie daje porad - ja zacznę. :)

Setup na 2 lampy z dzisiejszego zdjęcia:
- pierwsza (statyw po prawej) świeci wąsko z gridem przez karton dając cień budynku w tle i pasek światła na moich oczach;
- druga (leży tuż za łóżkiem) rozświetla tło od dołu robiąc delikatny gradient.

piątek, 24 maja 2013

Dzień 144 - Nie regulujcie monitorów...

... to zdjęcie które zdarzyło się większości fotografów, gdy nie odpaliła studyjna lampa lub zapomnieliśmy ściągnąć dekielka z obiektywu... zdarza się nawet najlepszym a ja postanowiłem dziś uczcić to co każdy fotograf zrobił przynajmniej raz! :)


Dzień 143 - Mrs. Lovett

bardzo luźna interpretacja groteskowego, burtonowskiego klimatu :)


sobota, 18 maja 2013

Dzień 137 - Instagramowy The Wall

obiecywałem sobie, że na ten blog nigdy nie wpadnie ani jedno zdjęcie zrobione telefonem... ale stało się... nieraz coś udostępniam na instagramie, zapraszam więc ciekawych do śledzenia mnie pod nickiem: finalfusion :)


poniedziałek, 13 maja 2013

Dzień 133 - Me and My Bike!

Wrócił z serwisu gdzie zostawiłem już drugi raz w życiu kwotę większą niż ta która za niego zapłaciłem - ale znów kilka lat posłuży bezawaryjnie - sezon rowerowy czas zacząć! :)

niedziela, 12 maja 2013

Dzień 132 - Monidło

Para młoda zafundowała gościom atrakcję w postaci monidła dzięki któremu można było własnogłownie pozować do zdjęcia w jej towarzystwie - ja również nie mogłem się powstrzymać :)


Dzień 131 - Cudowna sobota...

... czyli pierwsze w tym roku fotograficzne ślubniaki - kolorowe i radosne :)